Hej. Z tej strony ekranu Bella ♥
Czas mija... Jeszcze tylko sierpień. Nie chcee... Chyba wiadomo o czym mówię, prawda?Osobiście nie wypowiem/napiszę tego słowa, bo humor mi to popsuje haha ;D
OK. Więc mamy taką jedną sprawę do Was: JEŻELI KOPIUJECIE NASZE IMAGINY TO WSTAWIAJCIE CHOCIAŻ LINK DO NASZEGO BLOGA.
Znalazłyśmy kilka stronek, na których dodając nasze imaginy piszecie, że to Wasze.
Błagam - WSTAWIAJCIE LINK!
Będę wdzięczna. Jeżeli znajdę, gdziekolwiek nasz imaginy bez linku to się tak WKU...Wkurzę (co staram się rzadko robić), że nie będzie tak miło i podejmę drastyczne środki walki z tym. ;p
No to teraz bardziej miło:
DEDYKACJA DLA: Marry ;)
Dziękujemy ci z całego serduszka, za tak pozytywny komentarz ;* ♥
Jeżeli chcecie się o coś mnie zapytać piszcie na twitterze: @HoranFromPoland
A teraz zapraszam do czytania i komentowania ;D
______________________________________________
-Hej Zayn- powiedziałam uśmiechając się w jego kierunku.
-Hej siostra-odpowiedział i otworzył lodówkę.
-Kto chce piwo?-zapytał swoich towarzyszy.
-Ja poproszę kochanie- zgłosiła się Perrie. Uśmiechnęła się do mnie, a ja odpowiedziałam jej tym samym.
-Zadowolona z wakacji?-spytała.
-Pewnie. W końcu nie muszę się budzić tak wcześnie i nie trzeba się uczyć- odpowiedziałam śmiejąc się.
-A tak w ogóle...- przerwał nam Zayn otwierając swoje piwo.- Nie znasz jeszcze Harrego, nie?
Spojrzałam na niego. Jako jedyny nie pił piwa.
-Yh, no nie znam- podeszłam do niego bliżej- Jestem [Twoje.Imię]
Przedstawiłam się i uścisnęłam jego dłoń z uśmiechem na twarzy.
-Harry- na jego twarzy również pojawił się uśmiech.
-Jak poznałeś mojego brata?-zapytałam go, gdy szliśmy jako ostatni do salonu.
- Gramy w jednym zespole- wyjaśnił Harry- Oczywiście Niall też.
-Fajnie. Dogadujecie się jakoś?- byłam ciekawa, jaka będzie jego odpowiedź.
-Tak i to całkiem nieźle, jak na osoby z tak różnymi charakterami- stwierdził, na co Zayn i Niall się zaśmiali.
-Jesteśmy niesamowici! - Zayn wykrzyknął.
-Tak, tak. Skromny ty- odpowiedział śmiejąc się.
-To gdzie zostajemy? Bo mama powiedział, że mam być z tobą przez całe lato, gdy ona wyjechała w delegację.
-Zostajemy tutaj. I oni też zostają- zakomunikował, popijając piwo.
-Fajnie. Więc co dziś robimy? Bo wszyscy moi przyjaciele gdzieś wyjechali i nie mam pojęcia co robić- westchnęłam.
-Hym. Właściwie siostra, obiecałem Perrie, że pokażę jej okolicę- oznajmił i pocałował swoją dziewczynę.
-Oh no dobrze. A co z wami Niall i Harry?- zapytałam odwracając się w ich stronę. Niall był dla mnie jak drugi brat. Często u nas przebywał i naprawdę go lubiłam.
-No niestety ja już się umówiłem- ogłosił Niall i śmiesznie poruszył brwiami.
-Taa, letnie romanse- pokręciłam ironicznie oczami.
- A ty Harry?- zapytałam, czując że mam marne szansę by fajnie spędzić dzień. Witaj nuda.
-Ja z chęcią z tobą pobędę. Nie mam żadnych planów- stwierdził z uśmiechem.
-Świetnie- ucieszyłam się.
- O której wychodzicie?- zapytałam wszystkich.
-Teraz-odpowiedzieli chórkiem.
-Teraz?-byłam zdziwiona i jednocześnie smutna, że tak krótko z nimi przebywałam.
-Wrócimy późno, ale jutro spędzimy wspólnie czas- Zayn starał się mnie pocieszyć.Objął mnie i po chwili wszyscy zniknęli z mojego pola widzenia. Z wyjątkiem Harrego. W salonie zapadła niezręczna cisza.
-Dzięki, że zgodziłeś się pobyć w mojej obecności. Mam nadzieję, że twoja dziewczyna nie będzie zazdrosna- powiedziałam, aby przerwać tą ciszę.
-Nie mam dziewczyny- powiadomił szybko.
-Chłopaka?- spytałam, nie bardzo wierząc, że takie ciacho nikogo nie ma. Harry rzucił we mnie poduszką, na co oboje się zaśmialiśmy.
-Jestem singlem- powiedział cały czas się śmiejąc.
-Myślisz, że w to uwierzę? Przystojny dziewiętnastolatek?- zapytałam rzucając w niego poduszką.
-No tak jest. A co z tobą?
-Ja jestem samotna- poinformowałam.
-Co? Taka ładna dziewczyna jak ty?- powiedział, a ja nie mogłam uwierzyć w jego słowa.
-Głupek. Nie prawda. Jestem potworem! - zaśmiałam się i zaczęłam przed nim uciekać. Harry ruszył w pogoni za mną. Potknęłam się o pufę i upadła, a w moje ślady poszedł Harry.
Pozostaliśmy w bezruchu, patrząc na siebie.
-Więc, co teraz robimy?-zapytał.
-Możemy poczekać do 18.:00, a następnie udać się do jakiegoś klubu, czy coś- odpowiedziała chichocząc.
-A co do tego czasu będziemy porabiać?- chciał wiedzieć.
-Możemy... Poznać się lepiej. Zapytaj się mnie, o co chcesz- oznajmiłam przyglądając się jego oczu. Harry wstał i pomógł mi podawając rękę. Usiedliśmy na kanapie obok siebie.
-Okej. Wolno ci wejść w ogóle do klubu?- zaciekawiło go- Plus twój brat wygląda na typa, który chcę cie chronić. Pozwala ci chodzić do takich miejsc?
-Mój brat jest spoko. I on nie jestem moim właścicielem. Oczywiście legalnie mi nie wolno wejść, bo mam dopiero 16 lat, ale mam fałszywy dowód- roześmiałam się.
-A wydajesz się taka niewinna. Byłaś już kiedyś w klubie?- Harry zapytał niedowierzająca mi.
-To pokazuje, jak bardzo mnie nie znasz. Chodzę do klubów, nie palę, okazjonalnie wypiję, mam tatuaż i często powoduję kłopoty- powiedziałam nerwowo. Grzywka opadła na moją twarz.
-Zaraz... Kłopoty?- spytał podejrzliwie i odgarnął jej włosy z twarzy.
-Zostałam wyrzucona z kilku szkół. No cóż...Bywa- westchnęłam.
- Dobra moja kolej- zmieniłam nastrój.
-Okej- Harry miał słodką minę.
-Masz tatuaż?- skinął głową i wskazał na dłonie. Po chwili ściągnął koszulkę.
-Wow. Świetne- szepnęłam podekscytowana.
-Dobra, co dalej?- spytał ubierając koszulkę.
Dobrze nam się rozmawiała. Po jakimś czasie zorientowaliśmy się, że już dawno jest po czasie, w którym zamierzaliśmy wyjść do klubu.
-Chodźmy-oznajmiłam zakluczając dom. Złapaliśmy taksówkę i zatrzymaliśmy się przy głośnym klubie. Muzyka rozbrzmiewała już przy wejściu.
-Nie zgub mnie- powiedziałam i chwyciłam rękę Harrego. Uśmiechnął się do mnie, a następnie weszliśmy do środka. Było tam tłoczno i duszno. Na każdym kroku można było spotkać pianych ludzi. Potańczyliśmy kilka minut,a następnie zdecydowaliśmy się stamtąd zmyć.
-To było straszne- rzekłam po wyjściu.
-Najgorszy klub w historii- zgodził się ze mną. Tym razem zamiast brać taksówkę, postanowiliśmy się przejść w stronę domu. Rozmawialiśmy o wszystkim, a kiedy wróciliśmy do domu nikogo w nim nie było.
-Gdzie oni są?- zastanawiałam się i postanowiłam do nich zadzwonić.
-I co?- spytał Harry, gdy skończyłam rozmawiać.
-Zayn jest ze swoją dziewczyną, a Niall z jakąś koleżanką. I raczej nie wrócą na noc- wzruszyłam ramionami.
-A twoja mama? -Harry ciekawie spytał.
-Powinna być w Japonii. Sprawy służbowe- wycedziłam, otwierając lodówkę. Wzięłam z niej dwa jabłka jedno z nich rzuciłam Stylesowi.
-Chcesz oglądać telewizję?- zapytałam i opadłam na kanapę w salonie.
-Pewnie- usiadł koło mnie zachowując dystans. W końcu byłam siostrą Zayna, a on nie chciał przekraczać tej granicy.
Po chwili zmorzył mnie sen. Usnęłam, a głowa zaczęła mi tak opadać, że po chwili leżała na kolanach loczka.
Harry nie mógł się powstrzymać i przybliżył się do mnie bardziej. Delikatnie zaczął gładzić moje włosy.
-Harry?- szepnęłam z delikatnym uśmiechem.
-Hmm?- spytał, ale nie dostał odpowiedzi, gdyż znów zmrużył mnie sen. Harry wyłączył telewizor i delikatnie wziął w swoje ramiona, jak pannę młodą.
Położył mnie w moim łóżku. Gdy już miał wychodzić delikatnie chwyciłam go za rękę.
-Czy możesz spać tu dzisiaj? Dom jest taki pusty bez nikogo- powiedziałam prosząco.
Zgodził się. Z lekkim niepokojem, ale zgodził się. Położył się na łóżku koło mnie. Przysunęłam się do niego bliżej. Położyłam głowę na jego torsie i bezpiecznie usnęłam.
Obudziłam się rano, wtulona w Harrego. Ktoś krzyczał.
Otworzyłam oczy i uniosłam głowę. Styles zrobił to samo z zaskoczenia.
W drzwiach do mojego pokoju stał Zayn.
-Co jest?- spytał patrząc złym wzrokiem.
-Oh. Zayn to nie jest tak, jak to wygląda. Uspokój się. My tylko obok siebie spaliśmy- powiedziałam wstając i podchodząc do niego.
-Och i nic więcej? Ha- zadrwił.
-Nic- zapewniłam, uśmiechając się.
-Śniadanie zrobione. Zejdź na dół jeśli chcesz- odpowiedział i wyszedł z mojego pokoju.
Usiadłam na brzegu łóżka i westchnęłam.
-Spałam bardzo dobrze w nocy. Brak koszmarów- powiedziałam i przysunęłam się do niego bliżej. Jego oczy błyszczały.
-Ja też. Zawsze masz dużo koszmarów?- spytał zaniepokojony.
-Nie, nie. Ja tylko tak, mówię że była to dobra noc- wyjaśniłam śmiejąc się.
Ja, Harry, Niall, Zayn i Perrie po śniadaniu poszliśmy wspólnie do salonu.
Każdy zajął swoje miejsca. Zayn na fotelu, a na jego kolanach Perrie. Niall w drugim fotelu, a ja z Harrym na kanapie.
Włączyliśmy telewizor, którego i tak nikt nie oglądał.
Położyłam głowę na kolanach loczka. Powoli zaczął gładzić moje włosy.
-Powinniśmy zrobić coś szalonego dzisiaj - po chwili wyszeptał mi do ucha.
-Na przykład?- spytałam podekscytowana.
-Cóż mam motocykl. Jeśli chcesz możemy jechać tak daleko, jak to możliwe, wzdłuż cichej plaży- zaproponował.
-Masz motocykl? Zawsze chciałam na nim jeździć - zerwałam się z radości.
Wkrótce siedzieliśmy na plaży i gadaliśmy.
-Więc moi rodzice rozwiedli się, gdy miałem 7 lat- wyznał z trudem. Powoli wzięłam go za rękę.
-Przykro mi- wyszeptałam.
-Jest w porządku- powiedział, uśmiechając się do mnie. Spojrzałam w jego oczy i zaczęłam się im przyglądać. On robił to samo.
Po chwili pochylił się w moją stronę. Moje serce waliło. Powoli zamknęłam oczy, a Harry objął moją twarz dłońmi i delikatnie umieścił swoje usta na moich.
Jego usta były miękkie i ciepłe. Musnęłam je delikatnie, a Styles szybko odwrócił głowę.
-Co się stało?- spytałam zdenerwowana, czułam się jak bym zrobiła coś złego.
-To nie twoja wina. Tylko... Twój brat, on jest jednym z moich najlepszych przyjaciół. I ja, ja po prostu nie mogę tego zrobić. Jesteś jego siostrą. Ty masz tylko 16 lat, a ja 19- powiedział, a w jego głosie było słychać żal.
-Mój brat nie ma tu znaczenia. To się dzieję pomiędzy nami- powiedziałam zmuszając go dłońmi, aby na mnie popatrzył.
-Mimo, że jestem od ciebie tyle lat starszy- oznajmił.
-Tylko trzy lata- walczyłam z nim.
-Wiem, ale to i tak dość dużo. Ja jestem już dorosły, a ty jeszcze nastolatką- powiedział, patrząc na nią z smutkiem.
-Harry...- wyszeptałam. Wciągnął mnie na swoje kolana. Oparł swoje czoło o moje.
To było niebezpieczne, prawda? My nic nie robiliśmy. Nie musieliśmy się czuć winny. Wcale.
Westchnęłam. Nagle pochyliłam się i umieściłam swoje usta na jego. Chciał się wycofać, ale delikatnie docisnęłam usta.
A on nie sprzeciwiał się już i położył swoją dłoń na mojej tali, pociągając mnie do siebie.
Pozwoliłam mu czesać palcami swoje włosy.
-To jest tak, tak, tak, tak nieodpowiednie- wymamrotał pomiędzy pocałunkami.
-Ale jest nam dobrze i to się liczy- odpowiedziała i pocałowałam go po raz kolejny.
,, Jedna sekunda zmieniła milion następnych.''
Bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńsłodziutki Harry i do tego taki opiekuńczy awww <3 Kocham ten imagin naprawdę i czekam na następny :**
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana to "The Versatile Blogger" :) Więcej szczegółów tutaj:
http://justdreamabout1d.blogspot.com/p/the-versa.html
Aww... Cudowny! I taki romantyczny <3 lepszego nie mogłam sobie wymarzyć :) Bardzo Wam dziękuję, za dedykacje :) i ty Bella chyba jesteś jasnowidzem :D też uważam, że jestem potworem i prawie dokładnie trafiłaś z wiekiem ;) Ooo... A Zayn... Zawsze chciałam mieć takiego kochanego braciszka. Niestety, mam jedynie wkurzającą siostrę :( Niall drugim bratem... Też by mi to pasowało :D a Perrie? Miła dziewczyna, którą zawsze sobie tak wyobrażałam :) Zawsze marzyłam o tym, żeby obudzić się w ramionach takiego przystojnego chłopaka jak Harry :) najbardziej podobała mi się końcówka :) romantyczny spacer na plaży, a później pocałunek... Idealnie :) Harry bał się chyba trochę tego związku, bo obawiał się Zayna i lat jakie ich różnią. Ale przecież wiek nie ma znaczenia. Ważne jest to, co człowiek posiada w środku... Na szczęście Harry zdał sobie z tego sprawę i uświadomił sobie, że miłość jest najważniejsza :) jeszcze raz Wam dziękuję za dedykacje i nie mogę doczekać się następnego imagina :) codziennie sprawdzam, czy pojawił się nowy :P Pozdrowionka :) Marry
OdpowiedzUsuńCudowny imaign. Taki słodki i romantyczny. Mój ulubiony imagin.
OdpowiedzUsuńCzekam na następny.
Zapraszam do mnie na nowy rozdział.
http://all-you-need4.blogspot.com/
Słodkii *.*
OdpowiedzUsuńjust-you-and-one-direction.blogspot.com
Agan :*
Awww jaki słodki i romantyczny imagin *.*
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny
Dużoo weny życzę, Pozdrawiam
+ zapraszam do mnie na kolejny rozdział http://i-will-give-you-everything.blogspot.com/
świetne, naprawdę <3 takie romantyczne i słodkie ;** uwielbiam jak piszesz, wiesz? c; czekam na next <3
OdpowiedzUsuńi zapraszam do mnie na mój nowy blog : and-i-will-give-you-all-my-heart.blogspot.com
no i zapraszam na mój stary blog, na którym jest już przedostatni rozdział :) every-kiss-it-gets-a-little-sweeter.blogspot.com
świetny !!!
OdpowiedzUsuńPozdro ~Miśkax3
Super :) ! <3
OdpowiedzUsuńZ Hazzą :D
Czekam na następnego imagina :D
Zapraszam do mnie : http://beyourself6969.blogspot.com/
Oh...to była tylko jedna część? Szkoda...:(
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobało :D
Mogę prosić o dedykację jesli można?
Pozdrawiam i zapraszam do mnie
http://he-is-just-a-friend.blogspot.nl/2013/07/15.html
Pozdrawiam Vicky :)
O jejuś, świetny imagin! Najbardziej podoba mi się ten pocałunek ;)
OdpowiedzUsuńStrona jest geniallna, imaginy na poziomie... Cóż więcej pisać, tak trzymać i wierzyć w siebie ( choć wiem, że i tak wierzycie xd );D
Pozdrawiam i weny życzę! :*
aww *.* słodkie i cudowne ♥
OdpowiedzUsuńhttp://imaginyy1d.blogspot.com/
Słodki imagin!Cudowny był pocałunek.
OdpowiedzUsuńHttp://Love-in-paris-story.blogspot.com
Boski imagin. Taki słodki i w ogóle :)
OdpowiedzUsuńNo cóż, co będę więcej pisać.
Zapraszam do siebie: http://niektore-sny-sie-spelniaja.blogspot.com/
Dominika.
Aww jaki słodki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobał imagin !
http://closertotheedge1.blogspot.com/
Uwielbiam wasz blog. Co wieczór wchodze na waszego bloga i czytam czytam i czytam. MAcie fantastyczne imaginy, przeczytałam dużo blogów ale wasz mi bardzo wpadł w oko. Nie macie takich kiczowatych i takich podobnych do siebie imaginów. One są wręcz wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńImagin jest super <33
Aw ;333
OdpowiedzUsuńcudowny , przy okazji ---------> http://me-and-my-history.blogspot.com/ o 1D , zapraszam ;*
PS. Jesteś cuuuudowna <3
Wiesz co Beata, znów mi sie imagine nie wyświetlił! Ale zrobiłam tak jak ostatnio i byłłłłłłłłłł!
OdpowiedzUsuńJupi jej ! ;D
Eheheh...wiem jak to jest jak ktoś "podkrada"...ostatnio czytałam imagine na pewnym blogu i coś był mi znajomy jeden...później czytam i orientuję się że to mój imagine który napisałam po raz pierwszy! Dlatego usunęłam swojego aby nikt ich nie kopiował :P
Przechodząc do twojego imagine...
Być siostrą Zayna...marzenie! *,*
I Niall drugim bratemm....czuję się jak w niebie!
Mmmm...jakby Harry zdjął koszulkę przy mnie...nie wiem czy by mnie ocucił...umarłabym :D
A mnie przestraszyłaś!
Myślałam, że koniec będzie smutny!
Awww....końcówka <3
Pocałunek, plaża, Harry...chcę mamusiu! xD
Jak dla mnie genialny imagine <3 Zresztą wszystko co piszesz jest niesamowite...tak samo Pauliny imagine ;*
Wiem, że się już powtarzam, ale... KOCHAM CIĘ!
Będziesz na RapNight?! Huehue ;)
Okey...już.
Patty xx
nie stać mnie na nic innego niż to hgvcjuvtsjhuhwgysswuh CUDO !! - świstak :)
OdpowiedzUsuńTen imagin jest tak, tak, tak, tak nieodpowiednio NIEZIEMSKI!!!- powiedziała Szalona Pisarka oniemiała z wrażenia.
OdpowiedzUsuńBosko powalający imagin. Znalazłam kilka małych błędów, ale nie są rażące. Czekam z niecierpliwością na kolejny imagin.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia shivaxdxd :)
Ps: Za jakiekolwiek błędy przepraszam, ale nie mam dostępu do komputera dlatego piszę na telefonie.
CUDO! Strasznie mi się podoba - boszzz Harry :** Już nie mogę doczekać się następnego, kocham te imaginy! xoxo
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie już na 5 :33
http://ourxxmoments.blogspot.com/
Wspaniały imagin, taki słodki Harry :) Pięknie i romantycznie, super :* Czekam na nn, a w wolnym czasie zapraszam do mnie na nowy rozdział :)
OdpowiedzUsuńhttp://love-and-do-not-die.blogspot.com/
Jaki słodki, jeden z moich ulubionych :* Czekam na następny, a w międzyczasie zapraszamy do nas :
OdpowiedzUsuńhttp://twolifestwodirections.blogspot.com/
świetny imagin!
OdpowiedzUsuńtaki romantyk z tego Hazzy, że ojej *.*
zapraszam do sb http://one69direction69.blogspot.com/ http://takemetodifferentworld.blogspot.com/
Cudowny ♥ Kocham twoje imaginy <333
OdpowiedzUsuńNOWE OPOWIADANIE Z ONE DIRECTION!
OdpowiedzUsuń"- Szybciej! – biegłam ile sił w nogach i śmiałam się jak nienormalna.
- Szybko popierdalają! – krzyczał Eddie, który biegł za mną.
- Zapierdalaj szybciej tymi krótkimi nóżkami! – nie mogłam przestać się śmiać. – Kurwa Eddie, psiarnia depcze nam po piętach!
- Biegnij ile masz sił w nogach! – śmialiśmy się i biegliśmy przed siebie najszybciej jak mogliśmy."
Stany Zjednoczone, Chicago. 18-letnia Janice Belmont wiedzie szalone i pełne niebezpieczeństw życie. Uważa, że w życiu najważniejsze są używki, imprezy, kradzieże i beztroskie życie. Ma swoich przyjaciół, którzy są jej rodziną i dzięki nim poznała takie życie. Dziewczyna pod żadnym pozorem nie chce zmieniać swojego życia, ani swoich przyjaciół. Wszystko jednak może się pozmieniać kiedy w jej życiu pojawi się pięciu chłopaków, całkowicie innych niż ona i żyjących zupełnie inaczej niż ona i jej przyjaciele. Co się wydarzy? Czy Janice zmieni nastawienie do życia i ludzi ją otaczających? Czy dla miłości poświęci swoje życie? Wszystkiego możecie się dowiedzieć czytając: http://gray-abyss.blogspot.com/
Zobaczcie bohaterów bo już niedługo pojawi się pierwszy rozdział. Przepraszam za spam. :3
wiem, że trochę nie na temat, ale muszę to napisać :) stronka wyglada super, a te zdjęcia Harrego, które wkleiłaś do imaginu... cudne :D zapraszam na : http://kronikizakrecenia.blogspot.com/ mogłabyś skomentować najnowszy rozdział, dopiero zaczynamy i chcę wiedzieć czy się ludziom podoba ... :D
OdpowiedzUsuńŚwietne, Boskie, super, bardzo mi się podobaaaa;)
OdpowiedzUsuńPisz dkolejny najlepiej partowy xx
Pozdrawiam,
Katherina <3
PS. Zapraszam na mojego bloga :*
Dopiero zaczynam opowiadanie o Lou xx
http://paradise-hearts.blogspot.co.uk/?m=1
Zapraszam na 11 rozdział http://i-will-give-you-everything.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper imagin, z resztą jak i wszystkie inne. Jak macie czas to bardzo proszę wejdź na mojego bloga i zobacz go. Będę ci bardzo wdzięczna.
OdpowiedzUsuńja-jestem-cudem.blogspot.com
Harry <3 mogłabyś wejść na http://kronikizakrecenia.blogspot.com/ i skomentować najnowszy (7)rozdział mojego dziejącego się w Hogwarcie opowiadania?? pliss, chciałabym wiedzieć co ludzie o tym myślą.. :)
OdpowiedzUsuńOh Harry, Harry ^^ Cud, miód, malina, normalnie nic dodać nic ująć xd
OdpowiedzUsuńhttp://nierealnysen.blogspot.com/ - nie wielki komentarz a tak wiele znaczy ;)
zajefajny :*
OdpowiedzUsuńhttp://mojeimaginyz1dbydh.blogspot.com/
Super imagin, taki słodki ;) Weny życzę :*
OdpowiedzUsuńŚwietne! Mogę prosić o dedykację z Zaynem? Plosiem :3 Zapraszam do mnie onedimagins.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity imagin, zreszta jak każdy na tym blogu <3 ale ten jest wyjątkowo romantyczny :*
OdpowiedzUsuńZapraszam przy okazji
najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com
Ochhh boszz! Genialny! Bardzo ciekawy i świetnie się czyta <33 oby tak dalej, haha każdy tutaj jest wspaniały ;*** Więc mogę jedynie weny życzyć!
OdpowiedzUsuńZapraszam także do mnie na nn;33
http://lovesandfriend.blogspot.com/
hej przepraszam za spam :(
OdpowiedzUsuńale chciałam cię serdecznie zaprosić na nowy rozdział mojego bloga
http://icouldnothaveloveyoumorethannow.blogspot.com/
Czytałaś go bo pozostawiłaś komentarz. Przerwałam pisanie ale wróciłam i gorąco zapraszam ;*
Świetny!! Świetny!! c:
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://iwantyoumydarling.blogspot.com/
Słodkie...takie opiekuńcze kocham imaginy w tym stylu ;) a nie jakieś agresywne itp. Gratuluję :D
OdpowiedzUsuńsuper ten imagin jest tak piękny jak harry. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńJedno słowo,które zmieniło pół mojego życia.
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas: http://onneddirection.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFajne ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://95direction.blogspot.com/
super !
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym pisać imaginy <3
OdpowiedzUsuńCudownyyy ! ^^
OdpowiedzUsuńBoskie!! *-*
OdpowiedzUsuńFanFiction z Harrym - http://whatjoinedus.blogspot.com/ ZAPRASZAM! :)