Happy Birthday Niall. Tak Panie i Panowie NIALL HORAN to prawdziwy mężczyzna haha .
Mój mały, kochany Nialluś nie jest już taki mały. Ma już 20 lat! To takie niesamowite ;D
Ekscytuje się razem z nim. ;>
Dedykacja: Dla każdej fanki Nialla Horana!
Pozdrawiam Bella ;*
Przyjechałam do domu, kompletując wspomnienia, które zamieszkiwały na tych ścianach. Było zimniej niż zwykle. Czułam się tak, jakby tej nocy moja pustka w sercu objawiała się przez pogodę. Mijały godziny, a temperatura spadała. Dotarło do mnie, że muszę pożegnać się ze wspomnieniami i zacząć nowy sezon w swoim życiu.
Usiadłam na drewnianej werandzie i zaczęłam się wpatrywać w dom sąsiadów. W dom, w którym nadal mieszkał ON.
-[Twoje.Imię] co ty tu robisz?- usłyszałam nagle znajomy głos. Miał zaskoczony wyraz twarzy.
-Po prostu... Przyszłam pożegnać się z tym miejscem i raz na zawsze zakończyć ten rozdział, związany z tym domem. Przeżyłam tu nie zapomniane czasy, wiesz- powiedziałam.
-A ty Niall? Gdzie jest twoja dziewczyna?- zapytałam i poczułam drżenie rąk. Zaczęłam się przyglądać jego pięknym oczom.
-Pracuje dziś znowu do późna- odpowiedział. Usłyszałam w jego głosie ostrą nonszalancję, gdy mówił o niej. Usiadł obok mnie. Było dość niezręcznie, starłam się w niego nachalnie nie wpatrywać. Zatrzęsłam się z zimna. Niall to zauważył i zwinnym ruchem otoczył mnie swoim ramieniem. Zadziałał impulsywnie, co zaskoczyło nas obu.
-Dziękuję, zimno mi troszkę- powiedziałam, a on kiwnął lekko głową. Ten prostu i ujmujący gest sprawił, że moje serce zabiło szybciej.
Mam zmysłowe i głębokie oczy, w które patrząc się nie chcesz tracić kontroli i poddać się ich zachwytowi. Moja cera była aksamitna, a głos miałam miękki i delikatny. Moje włosy są ciemne, długie o kolorze kasztanowym. Mężczyźni zawsze twierdzili, że jestem atrakcyjna.
Między mną, a Niallem nastała niezręczna cisza.
Niall był kiedyś moim przyjacielem, ale przecież nic nie trwa wiecznie. Zakochałam się w nim, ale nie zdążyłam mu powiedzieć co do niego czuje, bo on zrobił to pierwszy. Ale... Tak, zawsze jest jakieś "ale"... No, więc wyznał mi co czuje, a kilka dni po tym wyjechał i wziął udział w X Factor.
-Idziemy na spacer?- zapytał po chwili, wyrywając mnie z zamyślenia.
-W sumie, dlaczego nie? Może to mnie troszkę rozgrzeje- zgodziłam się. Szliśmy ulicami naszego osiedla, gdy nagle, nie panując nad tym, przeplotłam rękę wzdłuż jego pleców i zatrzymując ją na biodrze. Czekałam na jego reakcję, ale on nie odrywał oczu od ziemi.
-Zimno jest dzisiaj, co nie? - Niall próbował nawiązać rozmowę. Tak to już jest w życiu, że mówimy o pogodzie, żeby nie mówić o tęsknocie.
-No jest. Chyba powinnam zacząć nosić cieplejszą kurtkę- wymamrotałam.
Doszliśmy do ławek przed fontanną, oświetlonej przez mnóstwo kolorowych świateł. Piękny widok. Spojrzałam w jego oczy.
-Przytul mnie- wyszeptałam bez wahania. Niall jak w transie znalazł się blisko mnie, przytulając mnie mocno. Zahipnotyzował mnie jego słodki zapach perfum. Moje obie dłonie głaskały jego włosy.
-[Twoje.Imię] nie. Proszę przestań- cicho błagał. Powiedział to bez przekonania.
-Dlaczego? Moje dłonie są zimne, a poza tym od tak długiego czasu tego pragnęłam-wyznałam.
-Nie będziesz potrafiła się kontrolować- powiedział. Te słowa rozprzestrzeniały się po mojej głowie. Spojrzałam na niego zastanawiając się, czy ma na myśli to samo co ja.
Niall w głębi duszy czuł ból, z powodu tłumienia własnych uczuć. Nasze serca biły w tym samym rytmie, jakby były ze sobą zsynchronizowane.
Wiele razy czułam, jak moja blada twarz oblewa się rumieńcem, kiedy próbował zajrzeć głębiej w moją duszę. Zmieszana błądziłam wzrokiem po jego obliczu doszukując się odpowiedzi w jego zachowaniu. Nagle pochylił się i musnął wargami moje usta. Poczuł jak cała zadrżałam, więc przytulił mnie mocniej do siebie aby przez ten jeden krótki moment, pokazać jak bardzo mnie kocha.
Odcisk jego ust na moich wargach pozostawiał lekko ogrzewający płomyk.
Pocałował mnie po szyi.
-Jesteś piękna, wiesz. Myślałem wiele razy o tej chwili, nigdy nie myśląc, że może to się zdarzyć naprawdę.
Wpatrywałam się w jeden punkt, z niedowierzaniem cały czas myśląc o tym, że to było moje marzenie...
Oddychałam ciężko i z wątpliwościami.
-Czy to się dzieje naprawdę?- zapytałam. On odpowiedział pocałunkiem w policzek. Potwierdzając rzeczywistość, która do tej pory była wytworem mojej wyobraźni. Przymknęłam oczy, czekając na to co wydawało się wieczne, aż wreszcie nasze usta po raz kolejny złączyły się w pocałunku.
"Mój przewodnik po życiu, moja mapa do bycia kimś, mój wzór,
autorytet i moja deska ratunku. To on nauczył mnie być radosnym człowiekiem. To on daję wsparcie i
to on jest kiedy nie ma nikogo..."
autorytet i moja deska ratunku. To on nauczył mnie być radosnym człowiekiem. To on daję wsparcie i
to on jest kiedy nie ma nikogo..."
świetny imagin kocham <3 ~ Crazy Mofos xx
OdpowiedzUsuńpiękne :')
OdpowiedzUsuńBoskie <33
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana http://zatracona-w-nadzieji.blogspot.com/
Boskie
OdpowiedzUsuńSwietny *-*
OdpowiedzUsuńSuper.♥
OdpowiedzUsuńCudowny imagin.
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://niektore-sny-sie-spelniaja.blogspot.com/
Dominika.
Super :) Bardzo lubię takie romantyczne chwile. Mogłabyś wydać całkiem dobrą książkę. Takie romansidło w sam raz dla mnie. :D
OdpowiedzUsuńPiękny ♥ Bardzo mi się podoba :D Romaaantycznie xd całuski ;***
OdpowiedzUsuńO Boże!
OdpowiedzUsuńJakie słodkie! :D
Romantyczne historie sprawiają, że chce popłakać ze wzruszenia. :P
Dawno takiego opowiadania nie czytałam. :(
Twój imagin sprawił, że chcę płakać. :)
Czekam na kolejnego imagina.
Zapraszam do mnie:
http://Love-in-paris-story.blogspot.com
http://Imaginy-o-one-direction-story.blogspot.com
Ps.Przepraszam za spam.
Niati <3
Cudowny, nie wierzę, że nasz Nialler ma już 20 lat!
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga i twoje imaginy.
Czekam na następny z niecierpliwością.
Pozdrawiam, Tamara.
ZAPRASZAM NA:
http://impossible-story-1d.blogspot.com
Zapraszam na nowy rozdział ;)
OdpowiedzUsuńhttp://zatracona-w-nadzieji.blogspot.com
Cudowny <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam, jak piszesz :)
Zapraszam http://still-the-one-blog.blogspot.com/
Czemu taki krótki? ;__;
OdpowiedzUsuńJest zajebisty!!! *.*
Awww.. Niall ma 20 lat. Trochę dziwnie. 19 lat to tak mało, a 20 to już Kurde! Jaki stary :oo Czy tylko ja tak mam? XD
I dzięki za dedyka. Haha!!
Zapraszam na nowy: http://she-fanfiction.blogspot.com/
Pozdrawiam!!! ;*
♥
Niall jaki uroczy. No i dzięki za dedykacje :D
OdpowiedzUsuńNiall jaki uroczy. No i dzięki za dedykacje :D
OdpowiedzUsuńSuper imagin. Krótki i mi to odpowiada, bo mam dziś mnóstwo do czytania. Kocham wasze imaginy no i szczęśliwych urodzin z wczoraj Niall ♥
OdpowiedzUsuńKocham was! xoxo
ostatni-wdech.blogspot.com
Super imagin :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam z nimi imaginy <3
OdpowiedzUsuńhttp://lookofheaven.blogspot.com/
obserwuję <3
Jest taki hdfsfhggdhg <3
OdpowiedzUsuńGdyby był dłuższy to bym umarła.
Gratuluję pomysłu ;))
zapraszam
niall-harry-liam-zayn-louis.blogspot.com ;)
Świetny imagin, jak każdy <3
OdpowiedzUsuńBoskie <3
OdpowiedzUsuńhttp://harry-styles-one-direction.blogspot.com/
Jest na razie prolog, ale licze na komentarze :)
cudowny ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : http://1d-imaginy-1d.blogspot.com/
Nie no wspaniały ten imagina ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, ze Niall mimo, ze ma 20 lat i tak będzie zachowywał się jak nastolatek ;p
OMFG!Jest świetny!
OdpowiedzUsuńChyba każda Directionerka świętowała,prawda? Ja tak!
Czekam na więcej takich imaginów.
Zapraszam do mnie
http://he-is-just-a-friend.blogspot.nl/2013/09/27.html
Pozdrawiam Vicky :D
Super
OdpowiedzUsuńAwwww!
OdpowiedzUsuńJakie to sweet! <3
A myślałam, że będzie smutne zakończenie, jednak nie :)
Bardzo mi się podoba ;*
Kocham
Patty xx
Boże, cudowny <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas :3
Z góry dziękujemy bardzo <3
http://1d-onething.blogspot.com/
O BOŻE. Gdy już myślę, że nie możesz napisać czegoś jeszcze lepszego od poprzedniego imagina, ty to robisz :O Jak? Kocham Twoje imiaginy, a ten stał się moim ulubionym ♥
OdpowiedzUsuńZapraszam na:
iwantyoutorockme-imagin.blogspot.com
bolalo-boli-bedziebolec.blogspot.com
i mój pseudo pamiętnik:
czy-to-ana.blogspot.com
♥
Cudne *.* Uwielbiam tego imagina
OdpowiedzUsuńhttp://komorkowe-one-direction.blogspot.com/
Świetny imagin ! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/ <-- dopiero zaczynam <3
Bardzo fajny inagin :*
OdpowiedzUsuńLubię jak piszesz :)
Bardzo fajny inagin :*
OdpowiedzUsuńLubię jak piszesz :)
Bardzo fajny inagin :*
OdpowiedzUsuńLubię jak piszesz :)
Bardzo fajny inagin :*
OdpowiedzUsuńLubię jak piszesz :)