Zatrudniliśmy nową autorkę. Ma na imię Justyna, ale woli jak mówi się na nią "Ruda" i tym pseudonimem będzie się podpisywała na tym blogu ;)
Dziś dodaje jej imagina. :] A zaległe dedykacje będę publikować od następnego imagina. I przepraszam wszystkich zamawiających imagina za czekanie.
Pozdrawiam Bella ♥
Notatka od Rudej: Hej z tej strony Ruda nowa, na razie, stażystka na blogu. ;p
Co tu więcej o sobie napisać? Lubię 1D i mam 17 lat, tak wiem trochę dziwne. :) Kocham pisać i właśnie z tego miejsca dziękuję za danie mi szansy. Ale co ja będę gadać. Napisałam wam imagin z Zaynem mam nadzieję, że wam się spodoba.;]
Patrzyłam w jego czekoladowe tęczówki nie myśląc o niczym innym. Świadomość, że nigdy nie możemy być razem powodowała, że czułam pustkę.
-[T.I] co o tym sądzisz? Mam szanse?- Zapytał nagle Mulat wyrywając mnie z rozmyśleń
-Co? Przepraszam nie słuchałam.- Powiedziałam wracając do rzeczywistości.
-Mówiłem, że chcę umówić się z Darcy Clark w ten weekend. I czy mam u niej szanse.- Powtórzył lekko się czerwieniąc. Nagle nasz wzrok skierował się na szkolną gwiazdę, która akurat teraz układała swoje idealne loki. Dlaczego on gustuje w takich pustych lalach-pomyślałam?
-Jasne. Ona jest twoja.- Odparłam. Puściłam oczko w stronę chłopaka, co spowodował u nas napad śmiechu.
-Dzięki [T.I] - odparł i powoli zaczął wstawać- To do zobaczenia po szkole. Kocham cię- ostatnie słowa wypowiedział, gdy był skierowany do mnie tyłem. Zawsze tak się żegnał. Tylko najgorsze w tym wszytki jest to, że te słowa z jego ust nie były prawdziwe.
-Kocham cię- powtórzyłam z kpiną w głosie i poprawiłam torebkę, która opadała mi z ramienia. Powoli maszerowałam ulicami miasta rozmyślając i odpychając myśli, które krążyły mi po głowie. Nie mogłabym znieść widoku obściskującej się pary Zayna i Darcy na szkolnym korytarzu codziennie. Nawet nie wiem, kiedy znalazłam się prze domem. Bez zastanowienia wyciągnęłam klucz i weszłam do mieszkania. Skierowałam się do mojego pokoju i padając ze zmęczenia ułożyłam się wygodnie na łóżku. Chwilę spokoju przerwał mi dźwięk smsa. Opornymi ruchami mojego ciała chwyciłam telefon leżący na stoliku odczytałam treść wiadomości. „ Udało się! Zgodziła się! Wpadnę do Ciebie za 20 min!” Momentalnie do moich oczy napłynęła łzy. Osunęłam się na łóżko i przytknęłam poduszkę do twarzy szlochając. W sercu miałam małą nadzieję, ze się nie zgodzi a Zayn wróci do mnie. Niesłyszalne pukanie do drzwi przywróciło mnie do postawy siedzącej.
-Proszę- wyszeptałam poprawiając się przy tym
-Płakałaś?- Melancholijny głos chłopaka doprowadzał mnie do szału. W brzuchu grasowało stado motyli a ja nie mogłam wydusić ani jednego słowa.
-Nie. Siadaj- wskazałam miejsce obok mnie a Mulat od razu je zajął.
-[T.I] Nawet nie wiesz jak się cieszę!- Zaczął cały uradowany – Bałem się, ze mnie wyśmieje a tu takie zaskoczenie- dokończył opadając na łóżko.
-To teraz musisz się przygotować.- Zaczęłam drapiąc się przy tym po karku. Z jednej strony cieszyłam się, chociaż mój przyjaciel znalazł miłość odwzajemnioną.
-Mam pomysł!- Krzykną po chwili ciszy, jaka nastała w pomieszczeniu.- Chce, aby wszytko wyszło idealnie, więc zrobimy randkę na próbę.- Wytłumaczył pokazując szereg białych zębów przy okazji doprowadzając mnie o lekki zawał.
-Co masz na myśli?- Byłam trochę zdezorientowana. Zayn zawsze wpadał na szalone pomysły.
-Na myśli mam to, że pójdziesz ze mną na randkę próbną. Będziesz udawać Darcy a ja poćwiczę, aby wszytko wyszło perfekcyjnie.- Po słowach „ pójdziesz ze mną na randkę” odpłynęłam. W tym momencie nie przyswajałam do siebie żadnych myśli. Wpatrywałam się w niego jak w obrazek.
-Halo! Ziemia do [T.I]?- Nagle się ocknęłam. Zamrugałam kilkakrotnie powiekami i lekko przygryzłam wargę.
-Chętnie pójdę z tobą na randkę.- Sama nie wiem, dlaczego to powiedziałam. Po prostu wyobrażałam sobie, ze to właśnie mnie Zayn zabiera na randkę a nie Darcy.
-Widzę, że już wczuwasz się w rolę.- Odparł uśmiechając się od ucha do ucha.- Więc sobota 13: 00 bądź gotowa wpadnę po ciebie.- Dodał i pocałował w czoło po czym opuścił pokój. Sama nie wiedziałam, w co się pakuję.
Sobota
-Witaj piękna. Gotowa na randkę?- Spytał szepcząc mi do ucha. Bezdźwięcznie przytaknęłam. Nie mogłam wydusić z siebie ani jednego słowa. Mulat wyciągną za sowich pleców czerwoną różę i wręczył mi ją z uśmiechem na ustach.
-Nie trzeba było.- Odparłam- Przecież tylko udajemy.- Dodałam po chwili, gdy staliśmy przed autem.
-Chcę, aby wszystko wyszło perfekcyjnie.- Chłopak otworzył drzwi a ja wskoczyłam do samochodu. Po jakiś 15 minutach byliśmy na miejscu. Gdy opuściłam pojazd stanęłam nad wielkim jeziorem. W środku poczułam żal, że te wszystkie starania nie są dla mnie. Chłopak pociągną mnie za rękę i pomógł wsiąść do gondoli. Zaleliśmy wygodne miejsca, gdy nagle łódź odbiła od brzegu.
-Darcy jest szczęściarą. Na pewno jej się spodoba.- Stwierdziłam wpatrując się w taflę jeziora, w której odbijało się słońce. Po moim policzku spłynęła pojedyncza łza.
-Czemu płaczesz?- Spytał zmartwiony Zayn ocierając słoną łzę.
-Zazdroszczę jej.- Wydusiłam półszeptem.
-Czego?- Zdziwił się Mulat patrząc prosto w moje oczy.
-Tego, że może mieć ciebie.- W końcu to z siebie wyrzuciłam. Wielki kamień spadł z mojego serca robiąc przy tym duża ulgę.
-To znaczy [T.I] - zapytał niepewnie
-To znaczy, że cię kocham.- Wykrzyczałam prosto w jego idealną twarz. Chłopak bez zawahania wpił się w moje usta. Tak bardzo pożądałam jego smaku. Zatopiłam swoje palce w jego ciemnych włosach. A jego dłonie błądziły po moim ciele. Nagle oderwaliśmy się od siebie biorąc chwile oddechu.
-Ja też cię kocham [T.I] Odkąd cię spotkałem.- Wysapał i znów złączył nasze usta w jedność.
" Wystarczy dodać miłość, by granica między przyjaźnią, a koleżeństwem zniknęła bez śladu.''
Hej! Zaczęłam pisać bloga mam nadzieję, że ci się spodoba :D Jeśli tak to mogłabyś wysłać linka znajomym? ;) :** http://dontforgetwhereyoubelong10.blogspot.com
OdpowiedzUsuńP.S : Boski imagin ;) :**
xx
Łał. Jestem w szoku :D
OdpowiedzUsuńCudowny imagin.
Kolejna osoba z wielkim talentem :D
Czekam na kolejny.
zapraszam: lovee-story-for-us.blogspot.com
Dominika.
Boski :) Czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńAgan :*
Oyooy, bardzo ładny styl. Ogólnie jest kilka błędów, ale sam sens merytoryczny bardzo mi się podoba. Podziwiam za pomysł, który choć z pozoru prosty, okazał się interesujący i uroczy. Już wiem, że będę czytać Twoje imaginy, bo jestem zwolenniczką twierdzenia, że zawsze ważne jest pierwsze wrażenie.
OdpowiedzUsuńJeszcze jedno, tym razem pytanie. Dlaczego kochanie uważasz, że bycie w wieku 17 i lubienie One Direction, nie idzie ze sobą w parzę? Jestem w tym samym wieku i nie do końca rozumiem co masz na myśli.. ;)
Automatycznie zapraszam też do mnie (choć wątpię, że ktokolwiek na poważnie bierze te zaproszenia..) ;) http://australianhoranslove.blogspot.com/
Świetny imagin!! Poruszający emocje :) A ja mam tendencję do zbytnie wczuwania się xD
OdpowiedzUsuńI podpisuję się pod pytanie komentującej powyżej. "Dlaczego uważasz, że bycie w wieku 17 lat i lubienie One Direction nie idzie w parze?" Ja ma lat 20 ;)
Jejuuu :D
OdpowiedzUsuńGENIALNY!
Niecierpliwie czekam na next ;D
Normalnie kocham Cię . świetny imagin , jesteś świetną pisarką , z niecierpliwością czekam na następny , fajnie jakby był z Liamem :)
OdpowiedzUsuńJest super!!! Kocham to i Ciebie też już kochan!<3 nie mogę się doczekać nowego imagina w Twoim wykonaniu:)) Byłoby super gdybyyś napisała z Liamem albo Louisem:))
OdpowiedzUsuńYour Katniss:*
Humor mam chujowy, ale ten imagine mi go poprawił :)
OdpowiedzUsuńFajnie jest tak się rozmarzyć...Zayn...jego usta...
Ahhhh...kto by tego nie chciał?
Bardzo romantyczny <3
Masz fajny styl pisania, Ruda ♥
-----------------------------------
Do Pauli i Belli:
U mnie informacja na blogu. ---> http://1d-truly-madly-deeply.blogspot.com/2014/01/blog-usuniety.html
Patty xx
Jest naprawdę cudowny... Ahh <3 xx Suue
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdział:)
OdpowiedzUsuńCudowny <3 :D
OdpowiedzUsuńSuper imagin <3 mogę prosić o imagin z Naillem dla Mery :) prosze :*
OdpowiedzUsuńImagin świetny,ale to nic nowego :D
OdpowiedzUsuńCudowne. Brak słów <3
Zapraszam http://still-the-one-blog.blogspot.com
O Ruda ^^
OdpowiedzUsuńJuż pokochałam twój styl pisania <3<3<3
Zarąbisty Iamgin <3<3
K.C.
Anana
SPAM:
OdpowiedzUsuńDanielle i Harry Styles. Oboje kochają samochody. Wraz z przeprowadzą do nowego miasta zaczynają nowe życie. Pasmo emocjonujących wydarzeń :) Czy uda im się odnaleźć w nowym miejscu? Czy zdobędą przyjaciół, a może miłość?
Jeśli chcesz się przekonać odwiedź mojego bloga:
http://wyscigi-to-moje-zycie.blogspot.com/
Wspaniały imagin. Już Cię dziewczyno uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńOooo *,* Jakie to słodkie i romantyczne <3 Zakochałam się, pisz Ruda następny bo nie wytrzymam :p
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do mnie:
http://mojawymarzonahistoria.blogspot.com/
Ojeny! Piękne zakończenie <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńJuż myślałam, że Zayn bd z Darcy, a tu taka miła niespodzianka :-)
Udawana randka zakończyła się prawdziwą!
Awwwwwww słodko +.+
Idealny imagin przed snemm;)
Zapraszam do sb
najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com
Om om om om *.*
OdpowiedzUsuńJakie to urocze <3
Udawana randka zmieniła się w prawdziwą ! ;D
Świetnie ;p
Świetny pomysł! Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńimaginy-od-koali.blogspot.com
U mnie co piątek kolejne odcinki.
Imagin jest super <3
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój styl pisania i zakończenie też wymyśliłas świetne :D
Czekam ba kolejny imagin w Twoim wykonaniu ;)
Olcia Styles
O fajnie, że jest nowa autorka. Imagin jest spoko. Ale nie mój ulubiony ;)
OdpowiedzUsuń¦ http://ostatni-wdech.blogspot.com/
Witam ponownie :D
OdpowiedzUsuńMówiłam że nie żegnam się z tobą Ruda na dobre tylko na chwilkę :D
tak więc jestem z powrotem
imagin jest świetny :D
czekam na dalszą część twojej twórczości :D
boze czytam ten iamgin 53625371231421 raz <3
OdpowiedzUsuńcudowny :)
zapraszam do siebie zaczyna dopiero : http://another-world-blogg.blogspot.com/
http://loveandbetrayal1.blogspot.com/ Zapraszam do mnie.:3 to chce imagina? Niech pisze w komentarzach.:3 a i zapomniałabym, fajna historyjka..:* Masz talent..!<3
OdpowiedzUsuń