Łączna liczba wyświetleń

sobota, 16 marca 2013

Harry Styles magin

Witajcie ! Po długiej nieobecności Liamkowa wraca ! :D Dodaję dzisiaj imagina z Harrym. Zależało mi abym    dodała imagina właśnie dzisiaj , ponieważ .. Dzisiaj mijają 3 miesiące odkąd jestem na blogu ! :D Dziękuję mojej kochanej Belli za życzenia :* Słońce ty moje ♥ Imagina dedykuję  Mrs. Styles   z bloga http://myotherstoryabout1d.blogspot.com/ i Ruth McCalahan  ♥ 
Zapraszam do czytania :)

Liamkowa♥



Kiedy dowiedziałam się , ze mam
 uszkodzony kręgosłup i że najprawdopodobniej będę jeździć
na wózku cały mój świat zawalił się. 
Wszystkie marzenia , jakie chciałam zrealizować legły w gruzach.
Zycie straciło wartość.
Cała radość uleciała ze mnie jak 
powietrze z przebitego balona. 
Nie chciałam żyć. 
Wolałam umrzeć niż być kaleką. 


Widziałam wymuszone współczucie na twarzy doktora
 Akurat .. jak on to powiedział ? Bardzo mi przykro ? Współczuję ?  
Da pani radę ? Gówno prawda. Co on o tym może wiedzieć ? 
Przecież on chodzi, ma zdrowe nogi. A ja ? ja będę musiała teraz każdego   
prosić o głupie przetransportowanie po schodach ... 

Zostałam sama w Londynie , w dodatku na wózku. 
Nie, skarciłam siebie, mam przecież piątkę wspaniałych przyjaciół , tylko oni mi zostali. 
Moja kochana mama dawno zmarła , kiedy miałam z 13 lat. 
Po jej śmierci przeprowadziłam się do Londynu , 
gdzie mieszkał mój tata. Rodzice byli rozwiedzeni , jednak nie kłócili się i miałam z nimi 
wspaniałe relacje. 
To własnie tu, w Anglii poznałam Liama , Harrego , Zayna , Louisa no i Nialla, 
wspaniałych chłopaków , 
którzy tworzą zespół One Direction. 


Byłam szczęśliwa, lecz los inaczej rozplanował moje życie i jak zwykle musiał mnie dobić. 
Myślicie , ze przesadzam i wyolbrzymiam ? Tak ? 
To wyobraźcie sobie , ze pewnego wieczoru jechałam samochodem z tatą i jakimś jego kolegą. 
Siedziałam z tyłu. Wpatrywałam się w krajobraz za oknem. drzewa , ciemniejące niebo.
 Nagle samochodem zatrzęsło. Spojrzałam na ojca. Nie dawał rady. Wiedziałam , ze to koniec. 
Apokalipsa... 
W końcu wycieńczona zamknęłam oczy. Gdy je otworzyłam , leżałam w jakimś pomieszczeniu. 
Dotarło do mnie , że to szpital. Nie czułam dolnej części ciała. Zmartwiło mnie to trochę.
Zaczęłam się zastanawiać co z tatą , z jego kolegą.Dlaczego do cholery nic nie czułam ?! 
Nagle do sali wszedł mężczyzna w fartuchu , jak łatwo się domyślić był to lekarz :
- Dzień Dobry pani [T.I] jak się pani czuje ?
-  Może mi pan wytłumaczyć dlaczego nic nie czuję ?
- Jak to ?
- Normalnie , nie czuję swoich nóg - zaczęłam płakać. Lekarz wyjął z kieszeni jakiś młoteczek i
 zaczął pukać w moje nogi. Nic nie czułam
- Musimy zrobić badania. na razie nie umiem nic powiedzieć
- Panie doktorze ..?
- Tak .. ?
- Co z moim tatą ?
- Przykro mi , tylko pani przeżyła - Te słowa sprawiły , ze zamarłam. Jak to tylko ja ? 
Czy to znaczy , ze mój tata ... nie to niemożliwe ! Tylko on mi został ! Boże dlaczego ?!.
Gdy zamykałam oczy słyszałam ten huk ...


-[T.I] masz gości - moje rozmyślania przerwała pielęgniarka
- niech wejdą - wiedziałam , ze to chłopcy bo niby kto inny ?
- Siemka ! - przywitał się Niall
- Jak się czujesz ? - chciał wiedzieć Liam
- Fatalnie.. Ja właśnie się dowiedziałam , ze resztę życia spędzę na wózku - Rozpłakałam się. 
Lekarz przekazał mi tą informację dzisiaj rano. 
Chłopcy zamarli. jedyny Harry podszedł i mnie przytulił:
- Kochanie , wszystko będzie dobrze , słyszysz ? Zaopiekujemy się Tobą.. 
Przejdziemy przez to razem - wyszeptał


********tydzień później *****

Nareszcie opuściłam znienawidzony prze ze mnie szpital. Liam pchał wózek.
Chłopcy szli po moich obydwu stronach . Nagle poczułam dłoń Harrego na swojej.Ścisnął ją. 
Popatrzyłam na niego, uśmiechał się, Odwzajemniłam uśmiech. Dni mijały. 
Chłopcy wprowadzili się do mnie. 
Robili zakupy , troszczyli się o mnie jak o małe dziecko. 
Nie powiem było mi niezręcznie , że zabieram im ich cenny czas , ale oni uparli się , 
ze będą mi pomagać. 
Pewnego dnia Liam , Louis i Zayn wyszli spotkać się ze swoimi dziewczynami. 
Niall obwieścił , że idzie do sklepu
 , bo wszystko zjadł. Zostałam sama z Harrym
- Zaraz wrócę , ok ? - powiedział
- Dobrze - wyszedł. 


Moją uwagę przykuła książka na półce. podjechałam wózkiem , chcąc ja wziąć. 
Niestety książka była zbyt wysoko i zamiast jednej , zwaliłam wszystkie. 
Z moich oczu popłynęły łzy. Przez to kalectwo jestem beznadziejna , bezużyteczna. 
Harry przestraszył się całą sytuacją , bo przybiegł do pokoju cały zdyszany
- Co się stało ?! - spytał wystraszony
- Przepraszam. Nie mogę wziąć nawet głupiej książki - zaszlochałam. Harry przytulił mnie 
- Nie mogłaś powiedzieć ? Ściągnąłbym ci nawet dwie
- Ale ja chciałam sama. Harry jak ja będę dalej funkcjonować ? 
Wy nie będziecie się mną wiecznie zajmować , macie swoje życie. Wkrótce zostawicie mnie
- Bzdury - zaprzeczył Harry
- Przecież wy założycie rodziny , a mnie nie zechce żaden chłopak. Po co mu dziewczyna , 
którą będzie musiał wszędzie wozić , nosić i chodzić koło niej . Każdy chłopak chce
dziewczynę o pięknych , długich a przede wszystkim zdrowych nogach.
Nikt nie zechce kaleki - oczy mi się zaszkliły , po moim policzku spłynęła pojedyncza łza


- A co jeśli ja chcę cię nosić , wozić i być z tobą ? 
Przecież w człowieku nie liczy się ciało , ale serce i dusza 
-otarł łzy z mojej twarzy 
- Posłuchaj [T.I] ja się w tobie zakochałem . Kocham Cię za to kim jesteś i wcale nie przeszkadza mi to , 
ze jeździsz na wózku - powiedział Harry i przybliżył swoje usta do moich. 
Oddałam pocałunek.Było to cudowne 
uczucie. Harry całował moje wargi delikatnie , jakby były z porcelany , kruche niczym szkło.
 Tego było mi trzeba. Akurat wszedł Niall:
- Aua ! moje oczy ! Gdzie jest ta kuchnia ? - Zaśmialiśmy się z Harrym , po czym l
oczek przytulił mnie. 
Czułam , ze znalazłam miłość. Wtedy zrozumiałam coś ważnego. 
Nie można się poddawać , trzeba walczyć do końca,
bo na końcu naszego cierpienia może być wspaniała nagroda ...


,,Wiesz... są takie choroby, na które jest tylko jedno lekarstwo .... miłość. ''



45 komentarzy:

  1. Dziękuję za dedyk :) wspaniały imagin :) oczy mi się zaszkliły czytając go :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega! Płaczę.. Mogę Dedyka? ;)
    Czekam na następny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O ranyyy... Świetny! <3
    Taki wzruszający i piękny! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny. Ryczę :'(
    Cry Me a River.
    Dlaczego masz taki talent?! :)
    Kocham. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko! Rozpłynęłam się. Po prostu świetny. <3

    OdpowiedzUsuń
  6. jejku, mam szklanki w oczach :c
    cudowny ! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Super . Super . Aż mi się w oczach zaszkliło. Zapraszam do mnie http://onedirection146.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. to jest piękne <3
    kocham Cię za tego imagina :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Oooo...jaki słodki <3
    Uwielbiam takie historie :D
    Pozdrawiam Donia! :D
    Czekam na next :P

    OdpowiedzUsuń
  10. aww. .:)
    wgl ten imagin był świetny Liamkowa ! .♥
    strasznie mi się podobał .:D
    nawet mi humor poprawił .:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rose moje ty skarbie dziękuję ci , zwłaszcza , że czytałaś
      to przy mnie :D
      :*

      Liamkowa♥

      Usuń
  11. Cry me a river... O mój Boże... odwala mi... Imagin wspaniały!!!!
    Elisabeth

    OdpowiedzUsuń
  12. Gif uchachany Harry hehe Ten imagny jest taki piękny prawdziwy Naprawdę się zachwyciłam ;) Gratuluje
    Pozdrawiam
    Ada

    OdpowiedzUsuń
  13. Omomomo....łza w oku mi się zakręciła -.O
    Kocham wasze imaginy, wielbię je <3
    Ten jest cudowny...skąd bierzesz pomysły na nie?
    Kocham, kocham, kocham ;*
    Mogę dedyka? Z Liamem oczywiście :D
    Czekam na następne ;]

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny imagin, brak mi słów, żeby go określić :)
    Nie czytałam nigdy takiego, więc gratuluję pomysłu ;)
    Czekam z niecierpliwością na następny ;)
    Mam prośbę :)
    Czy mogłybyście informować mnie o nowych rozdziałach tutaj: http://one-direction-wonderful-story.blogspot.com/p/spam-i-powiadomienia.html ?
    Z góry dziękuję za zrozumienie ;*
    one-direction-wonderful-story.blogspot.com
    kimberly-gabrielle-and-one-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Boski ! Nie czytałam jeszcze nigdzie takiego imaginu. :]

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej! Naprawdę piszesz boskie imaginy! Przy tym się normalnie popłakałam. Pisz tak dalej!


    Wikunia Horan :**

    OdpowiedzUsuń
  17. Zostałaś nominowana do The Best Blog Award oraz Liebster Award!
    Więcej u mnie na blogu - it-is-only-impossible dream.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow.. Ja płacze..
    Ja jestem na wózku inwalidzkim.. Nie poddaje się.. Fajnie gdybyś napisała 2 część że jeździ na rehabilitacje.. I że wstanie na nogi że zrobi niespodziankę chłopakom jak wrócą np. z wywiadu.. To by tak pięknie wyglądało.. Ja też chcę zrobić taką niespodziankę rodzicom..
    Imagin świetny.. Tak dalej.. <33

    OdpowiedzUsuń
  19. mam płakać śmiać się czy po porostu jedno i drugie super imagin

    OdpowiedzUsuń
  20. Imagin świetny, z reszta jak każdy jeden. Zazdroszczę talentu, bo z moim sie nie może równać.
    Zapraszam na mojego i jeszcze jednej dziewczyny bloga z imaginami o 1D : onedirection-imaginybyjull.blogspot.com i proszę szczere komentarze :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Wspanialy *.*
    Az sie wzruzylam :'(
    Cudowny!
    -@andzelikaab

    OdpowiedzUsuń
  22. Żal żal żal żal :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Matko jaki ten blog jest żalowaty :) weźcie się Schowajcie z tym ;) wszyscy komentują tylko po to, żebyście się cieszyły hahahahahaha żal dupę ściska hahaha ;×

    OdpowiedzUsuń
  24. hahah osobiście muszę powiedziec, że dziwię się, że ktoś czyta to wasze badziewie :) hahahahahhha to jest przecież tak denne, że nawet mój kot się śmieje czytając to :) hahahhahahahahahha nie mogę, tak dennego pisania w życiu nie widziałam .:3 spierdalać pod lampę .:) nikt tu was nie chce .:) haahahahha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z anonima najłatwiej c'nie? Po co takim ludziom dawać klawiaturę,komputer i dostęp do Internetu? -.-
      A no tak idioci się nie rodzą sami się sieją.

      Usuń
    2. Anonimku !
      Ty dziwisz się mi i innym osobą, że czytamy tego bloga, my dziwimy się tobie, że jesteś tak chamski(a) i żałosny(a).
      Napisałeś(aś) "denne pisanie", a czy ty piszesz lepiej ? Czy ty w ogóle piszesz opowiadanie, bądź imaginy ? Raczej się tego nie dowiem, ponieważ nie jesteś na tyle odważny(a) by napisań normalnie z konta, tylko pod przykrywką anonima.
      Skoro masz obrażać autorki tych NIESAMOWITYCH imaginów to wcale nie musisz wchodzić na tego bloga.

      Usuń
  25. Nominuję was do TBBA : 3 więcej informacji na moim blogu : summerloveofonedirectionblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. nominowałam blog do Versatile Blogger Award http://foreverloveonedirection1d.blogspot.com/2013/03/versatile-blogger-award-123.html

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudne :* A napiszecie jakiś imagin z Zayn'em ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudowne :* A napiszecie jakiś imagin z Zayn'em ? :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jejku, płaczę. Ten imagin jest przepiękny.
    A ten cytat na końcu jest cudowny.
    Mogłabym imagin z Niall'em ? Proszę, proszę, proszę xx

    Tym anonimkiem się nie przejmuj. Ten blog jest genialny, a ta osoba po prostu zazdrości.

    OdpowiedzUsuń
  30. hymmm ♥ imagin cudowny i naprawdę chciało mi się płakać... ta śmierć jej matki, później ojca i brak czucia w nogach :(( nie powiem, bo łezka mi poleciała ;)) gratulację tych 3 miesięcy i naprawdę wspaniale ci idzie ;p oby tak dalej ;*** i nie przejmuj się krytyką, po prostu nie którzy nie pojmuj uczucia szczęscia jakie tobie towarzyszy pisząc, bo chyba to jest najważniejsze, że coś sprawia nam radośc i satysfakcję ;)) pozdrawiam ;*** hid.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  31. Genialny! :)

    Można prosić o jeszcze jeden imagin z Hazzą ?:>

    OdpowiedzUsuń
  32. super blog ! :)
    Zapraszam do mnie ^ ^

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajny blog , zapraszam do mnie http://1dimaginyyyy.blogspot.com/ Skomentujcie i napiszcie czy macie jakies zastrzezenia czy jest ok. Jest to dla mnie bardzo ważne .!!

    OdpowiedzUsuń
  34. Hej!
    Razem z moją współwariatką nominowałyśmy wasz blog do Versatile Blogger Award. :)
    Więcej informacji ----> http://kiziaigieniaprzedstawiaja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. Przepiękny... Właśnie taka twórczość jest jak lek na wszystkie zła tego świata :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  36. Piękny, piękny i jeszcze raz piękny.

    Zapraszam do mnie http://i-love-you.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękny ... Brak mi słów<3<3<3Naprawdę śliczny

    OdpowiedzUsuń
  38. Masz cudowne imaginy !

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz się odwdzięczamy .